środa, 29 września 2010

nowe powołanie



TABLICA
mama kupila mi tablicowa nalepke na sciane jako kolejny gadzet do mojego pokoju, a tu okazalo sie ze rysowanie kreda to moja wielka pasja :d zakochalem sie w pisaniu i scieraniu :) przy okazji pochwalilem sie moimi umiejetnosciami w liczeniu po polsku a zwlaszzca po angielsku :) mama zdebiala jak uslyszala jak ladnie licze :)
natomaist co do Pzremka, brat niestety nigdzie sie nie wybiera i juz powoli oswajam sie z mysla ze zostanie u nas na dobre :) w sumie to byleby mi nie przeszkadzal i moze sobie byc :D:D nie wiem skad mam taki odruch ale jak placze w nocy to budze sie i wyganiam rodzicow do brata :)a za to ze wczoraj towarzyszyl mi przy budowie mostow i torow to dalem mu nawet misia :)

sobota, 25 września 2010

powoli sie przekonuje do brata



wspolny spacer jest ok :) lubie pchac wozek z bratem :)

piątek, 24 września 2010

znow choruje

dlugo sie nie nacieszylem przedszkolem bo znow od wczoraj jestem chory :((( taka ladna pogoda a ja kaszle i kaszle :(

sobota, 18 września 2010

czwartek, 16 września 2010

poniedziałek, 13 września 2010

moj brat :)

OTO MOJ BRAT

niedziela, 12 września 2010

nowy plac zabaw


a w domu... bawie sie w artyste na scianie sasiada :P

wtorek, 7 września 2010

chory, chorzy..



wrzesien zaczal sie fatalnie bo od choroby :/ caly czas siedze w domu i mam tego juz dosc :( wczoraj bylem u pani dr i spotkalem kolege z pzredszkola okazuje sie ze wiecej nas jest chorych :( a wszystko pzrez ta zimowa pogode, dzis troszeczke ladneij sie zrobilo ale to juz jesien :/
jako ze nienawidze spac ubrany a przykryty to jzu wcale, ale o tym juz wszyscy wiedza, mama postanowila zakupic mi karne pizamy -pajace, mimo ze jestem duzy to wygladam slodko niczym teletubis albo misiu :D przynajmniej teraz nie marzne i sie nei rozbieram na spiocha :D ciekawe czy jeszcze cos rodzice zaradza na moje lunatykowanie nocne :)))