sobota, 31 grudnia 2016

Kolejny rok

To już rok jak mieszkamy w nowym miejscu, przypomniała nam to między innymi inscenizacja czeskich jasełek :) to był udany rok, oby kolejny 2017 był tylko lepszy lub co najmniej taki jak 2016!

Sylwester jak co roku okazał się senny.. początkowo zapowiadał się tanecznie, bo byliśmy na koncercie w Hlucinie, jednak z czasem okazał się wystrzałowy, piękne sztuczne ognie niestety obejrzeli tylko rodzice, bo dzieci... się wystraszyły ...

środa, 28 grudnia 2016

Bobry w Chałupkach

Kto by pomyślał, ze w niemalże środku miasta, tuż pod autostradą i mostem kolejowym spotkamy żerowiska bobrów. Niesamowite dzieła bobrów obejrzeliśmy przy okazji odkrywania kolejnego casha.

poniedziałek, 26 grudnia 2016

Paragrafówka XXI wieku

Od pewnego czasu poszukujemy paragrfówek. To dość nietypowe książki, bowiem z alternatywną historią. Dzieciątko tegoroczne znalazło jedną z serii wydawnictwa Zielona Sowa, która możemy w pełni polecić. Książki polegają na rozwiązywaniu zagadek, zadań matematycznych i logicznych, również z zakresu programowania, by wiedzieć jaki jest dalszy ciąg historii wertując książkę raz z początku, raz na końcu.

sobota, 24 grudnia 2016

Prawie białe święta

Wizyta przedświąteczna w Hlucinie objawiła się słomianą stajenką w centrum miasta, która urzekła nas możliwością zadzwonienia w dzwon.
Zimno utrzymuje się już od pewnego czasu, jednak śnieg poprószył jedynie w Wigilię, po czym stopniał, wykorzystaliśmy w ostatniej chwili, mimo iż byliśmy pierwsi stawiając ślady na zaśnieżonym chodniku.

poniedziałek, 19 grudnia 2016

Świąteczny wystrój



W tym roku front domu mamy znacznie bardziej reprezentacyjny nie tylko z uwagi na większą ilość światełek migających w kolorze białym, ale i nowe okna, kolorowa fasada robią swoje, dodatkowo mamy nieco iglaczków na balkonie :)

Nie tylko lampkami przyozdobić postanowiliśmy dom na święta. Choinka to wyjątkowe drzewko, bowiem z naszego ogrodu. Jak się okazało przerosło nasze oczekiwania. A taka się malusia choineczka wydawał pomiędzy jabłoniami i czereśnią :D Za to jest śliczna, tylko póki co prezentów pod nią brak...

poniedziałek, 12 grudnia 2016

Remont trwa

Remont domu wciąż wre, do pracy nie ma wielu chętnych ale czasem ktoś pomoże..

wtorek, 6 grudnia 2016

Mikołajkowe prezenty

Tegoroczny Mikołaj przyniósł dla każdego coś, świetnym prezentem był kurs programowania, okazał się banalnie prosty i przyjemny, Przemek za to dostał wymarzony czołg rc. Programowanie krok po kroku to świetna pozycja dla początkujących. Z okazji Mikołaja dorobiliśmy się również nowego radia samochodowego, chociaż to nie jedyny prezent mikołajkowy.

piątek, 25 listopada 2016

Czytamy

Czytanie idzie Tadkowi już coraz to lepiej.. książeczki Już czytam zaczynają być codziennością, niemniej wciąż mam czyta wieczorami. Po tym jak przeczytaliśmy Mikołajka we wszystkich dostępnych odsłonach, wyczerpaliśmy repertuar Kasdepki przeszliśmy do serii książek Dziennik Cwaniaczka, a następnie książeczki niepozornej bo o dwóch kucykach z Gotlandii. Niedawno odkryliśmy serię Białek, którą wszystkim polecamy, podobnie jak i niebywale oryginalny wiersz na jaki natknęliśmy się zupełnie przy okazji

czwartek, 24 listopada 2016

A to ci kaktus

Co by mogło przetrwać w pokoju dwóch łobuzów na parapecie? czy istnieje tka roślina? owszem kaktusy.. Przemek już od pewnego czasu marudzi o ozdobach kaktusowych więc..w końcu pojawiły się w pełnym zestawie. Jak długo będą żyć? życie pokaże, oby jak najdłużej bo prezentują się wyśmienicie

sobota, 19 listopada 2016

Nocne bieganie

W tym roku nocne bieganie zaliczyliśmy w Jastrzębiu, z podziałem na dwie drużyny przebiegliśmy trasę po terenie szkoły w przeddzień urodzin mamy, za to dzień później kibicowaliśmy mamie i tacie w Ostrawie, gdzie mama była 7 :) dobrą wiadomością jest fakt iż od nowego roku z KOS Owsiszcze przechodzimy do SKOB Ostrawa

wtorek, 15 listopada 2016

Pisanie to nie jest to co lubię

Pisanie co najmniej Tadkowi nie wychodzi, literki s nie tylko koślawe, ale zapominanie o kropkach na końcu zdani, nad i oraz wielkiej litery na początku zdania to najdrobniejsze przewinienia.. dlatego też zaczynamy pisanie dyktand

czwartek, 10 listopada 2016

Baza wojskowa

Codziennie powstają na podłodze naszego pokoju kolejne bazy wojskowe. Zamiłowanie do czołgów i żołnierzy Przemka rozkwita, tym samym mamy wojnę domową :)

środa, 2 listopada 2016

Geocatching

Zabawę w Geocatching znamy już od kilku lat, jednak postanowiliśmy nie tylko znajdować cashe ale i umieścić swój własny. Po pierwszym międzynarodowym niepowodzeniu nie poddaliśmy się i mamy swój cash.. i kolejny.. i pewno nie ostatni. Polecamy tę zabawę dla spędzenia rodzinnie czasu, zwiedzenia ciekawych i zapomnianych miejsc, jak i treningu orientacji. Nasz cash
Po kolei odkrywamy okoliczne skrytki i powoli się nam kończą :)

sobota, 22 października 2016

Ostatnie promyki

Lato nie było w tym roku łaskawe i trwało dość krótko, więcej było deszczu niż słońca, jesień również szara i bura, jednak kiedy ostatnie promyki słońca pojawiły się na niebie wybraliśmy się na rajd n orientację, który skończyliśmy jak zwykle z medalami.


poniedziałek, 17 października 2016

Fryzjerskie zdolności

Przemek postanowił wykorzystać fakt, iż mama m długie włosy. Nie m jak nauka wyplatania warkoczy na włosach mamy, zaczęliśmy od wiązani włosów gumką, z tym Tadek problemów nie ma le z warkoczami owszem, nie było tak łatwo jakby się wydawało

czwartek, 13 października 2016

Angielski i niemiecki

Angielski i niemiecki to przedmioty które są bez wątpienia najtrudniejsze w drugiej klasie, oj ciężko idzie przyswajanie słówek a co dopiero ich pisowni, z dnia na dzień jest trudniej, o ile z angielskiego jako tako leci to niemiecki idzie jak po grudzie albo i gorzej

piątek, 7 października 2016

Na jesienną nudę

Kiedy wciąż wieje, pada i jest szaro buro wycieczka na czołgi poprawia nam humor :) to miejsce jest o niebo lepsze niż plac zabaw, jedno z naszych ulubionych, penetrujemy nie tylko czołgi ale i bunkry

sobota, 1 października 2016

Już Czytam

Po serii książeczek dl początkujących Czytam sobie, przyszedł czas na Już czytam, to świetna seria książeczek o dużej ilości ilustracji i dużych literach. Duży wybór tytułów to kolejny plus, podobnie jak dostępność w naszej bibliotece

poniedziałek, 26 września 2016

Uczymy sie czeskiego

Coraz intensywniej uczymy się czeskiego, niektóre słówka są niezwykle interesujące, a zwroty jeszcze bardziej, wspomagamy się blogami, między innymi Slavia, gdzie znajdziemy także polskie akcenty jak tłumaczenie Lokomotywy Tuwima po czesku
Julian Tuwim, „Lokomotiva” (tłumaczenie: J. Baluch)

Na dráze stojí lokomotiva,
paří se, olej s povrchu splývá,
ospale zívá.

Syčí a sípe, zhluboka dýchá,
pára jí dmýchá z horkého břicha:
Že je to vedro?
Jó – to je vedro!
Jé – to je vedro!
Né!… To je vedro.

Už sotva supí, sotvaže sípe,
a topič stále uhlí jí sype.

Ve vleku za ní vagónu fůra,
obrovský náklad, obludná stvůra,
Koukejme, co vám je ve vagóně:
V prvním jsou krávy,
ve druhém koně,
ve třetím sami špekouni sedí,
sedí a tlusté špekáčky jedí.
Ve čtvrtém pivní sudy a kádě,
v pátém šest černých klavírů v řadě,
v šestém vagóně (co by to chtělo?)
těžká barbora – obrovské dělo!
V sedmém dubové stoly a skříně,
v osmém vesele chrochtají svině,
v devátém medvěd – metráky sádla!
V desátém stojan na zavazadla.
Je těch vagónů k nespočítání,
co tam nandali, nemám vám zdání.

I kdyby tři sta vzpěračů vstalo
a tři sta paží vzhůru se vzpjalo,
a každej zbaštil by buřtů tři sta,
lokomotivou nepohnou z místa.

Náhle svist!
Náhle hvizd!
Do to-ho…
„Hotovo!“

Zprvu se zvolna jak želva, líně,
mašina šine po hladké šíně.
Vagóny trhne, s námahou hne se
roztočí kola a rozjede se,
přidává v běhu, o překot pádí,
rachotí, řincí, z komína čadí.

Kampak to? Kampak to? Kampak to uhání?
Po dráze, po dráze, po polích, po stráni,
projíždí výchybky, zatáčky, tunely
(v tunelu ozvěnou koleje duněly).
Do taktu praská to, rachotí vlak:
Taktak to, taktak to, taktak jen tak…

Hladce tak, lehce tak utíká pryč.
Ne ocel, železo – maličky míč,
ne stroj, jenž popadá poslední dech,
fraška to, hračka to, dětský to plech.
Copak to, jakpak to uvádí v běh,
odkud se bere ten šílený spěch?
Jak to, že pádí, že bouchá buc-buch?

Z ohřáté páry ten pohyb, ten ruch;
pára, jež v potrubí vydává svist,
v dutině válce pak popohne píst,
na písty tlačí a tlačí tak tlak,
tlakem té páry se pohání vlak,
kola se točí a rachotí to:
Do toho, do toho, do toho, do!…

Jak Wam się podoba tłumaczenie? Nam bardzo

czwartek, 22 września 2016

Racibórz zdobyty

Twierdz Racibórz i Arboteum to propozycja na dość upalny wrześniowy weekend, poszliśmy szukać Pokemonów, mimo iż się nie udało to zabawa w oblężenie bram grodu było całkiem udane

sobota, 17 września 2016

Dożynki 2016



W tym roku dożynki wypadły już po urodzinach Przemka, jednak pogoda dopisała i pard była bardzo udana. Jak zwykle było wesoło, chłopaki przygotowali kosz plonów z naszego ogrodu i pola.


poniedziałek, 12 września 2016

Mamy kwiat

Udało się wyhodować takie cudo pod naszym domem i to nie jedyny taki okaz :) czy za rok będą kwitły większe?

sobota, 10 września 2016

Pamiątkowe zdjęcie

Druki rok  w tej samej klasie, co prawda zmiana nauczyciela, ale dawna pani wciąż blisko

niedziela, 4 września 2016

Czas do szkoły

już od lipca mamy zainstalowaną na komputerze Squlę, platforma edukacyjna początkowo zrobiła furorę, obecnie znacznie mniej chętnie po zdania ze Squli sięgamy ale jednak wciąż jest z nami. To dobra alternatywa dla nudnych gier :P w dodatku motywacją są bony na allegro, pierwszy zdobyty bon 20zł został we wrześniu, a wszystko przed nami, tutaj każdy znajdzie coś dla siebie, pojedynek z nieznajomym, kolorowanki, przedszkolne zadania i szkolne aż do 6 klasy włącznie

poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Sierpniowe imprezy

Po sąsiedzku w Ostrawie organizowane było AgroShow więc skorzystaliśmy z okazji i odwiedziliśmy wystwę zwierząt hodowlanych oraz sprzętów rolnych. Największe wrażenie zrobił kombajn, ale i traktory cieszyły się powodzeniem. Wystawa była bardzo fajna dla dzieci, znajdowało się mnóstwo instalacji przyciągających uwagę jak boisko z drużynami piłkarskimi z kur, hledanie igły w stogu siana, labirynt ze słomy itp.

wtorek, 23 sierpnia 2016

Pustynne krjobrazy

Kto by pomyślał że tak blisko mamy do piaskowni? Spory obszar to tylko piasek, świetne widoki.. ale nie trzeb piaskowni by pogrzebać w dużej piaskownicy co prezentuje Przemek w Rogowie

wtorek, 16 sierpnia 2016

Olimpijskie biegi

W bieganiu to chłopcy są świetni, stąd też odwiedziliśmy miasteczko olimpijskie w Ostrawie, tata pobiegał na orientację, a reszta nieco na bieżni, była też okazja do ćwiczeń rzutu kulą, skoku o tyczce, biegu przez płotki w których Tadek okazał się całkiem niezły i wiele innych zabaw olimpijskich, przy okazji odwiedziliśmy też naszą ulicę...


środa, 10 sierpnia 2016

Kociaki

To już kolejny kociak goszczący u nas w domu, na razie maluch, niestety długo się nim nie nacieszyliśmy (1 listopada zginął, wcześniej mam potrącił go autem, istna porażka), poprzedni kociak zwiał nam po tym jak wyjechaliśmy na 2 dni do Rabki :/

środa, 3 sierpnia 2016

Naruralny basen

Poza Pistem mamy pod ręką basen we Vrestinie, to zupełnie coś innego bowiem z naturalnym dnem, trawką itp.. to właśnie tutaj Przemek testuje swojego krokodyla wojskowego


Małpigon


po tym jak we Włoszech mieliśmy ochotę na wspinaczkę po linach, jak również apetyt na małpi gaj wzrósł nam w Rabce postanowiliśmy stworzyć namiastkę małpigonu specjalnie dla Przemka, zrazem to niezła pułapka dla nieproszonych gości w naszym ogrodzie

poniedziałek, 1 sierpnia 2016

U Kaczyny

Co tydzień odwiedzamy Leśny Park u Kaczyny i co rusz odkrywamy w nim coś nowego, tym razem drewniane rzeźby na placu zabaw :)

sobota, 30 lipca 2016

Kiedy jest ciepło

Imieninowy prezent dl mamy okazał się ulubioną huśtawką ... dzieci.. fajnie jest w cieniu jabłoni powisieć, szkoda tylko że pod huśtawką trawa zanika, musimy coś n to zaradzić, gdy mamy chęć poszaleć n placu zabaw zawsze mamy pod ręką plac w Beli z tyrolką

niedziela, 24 lipca 2016

Limanowa Cup


Dłuuga podróż w upale, niezbyt dobre samopoczucie na początku zaowocowało wyśmienitym weekendem w górach. Rabka-Zdrój urzekła nas nie tylko upałem, pogodą, świetna trasą do biegania, super czasem Tadeusza na swojej trasie, ale też atrakcjami w parku zdrojowym. Tor kartingowy był główną atrakcją wyjazdu niezapomnianą bez wątpienia :)