czwartek, 28 sierpnia 2008

bardzo uprzejmie prosimy o głosik na Tatę Wakacji :D

http://forum.polki.pl/photopost/showimage.php?i=4525&c=167

z góry DZIĘKUJEMY

niedziela, 24 sierpnia 2008

fotki z Jury :D:D




co dzien to nowa wycieczka ;0





w sobote wybralismy sie na piknik lotniczo-mundurowy :) byly wozy policyjne, strazackie i instalacje wojskowe :D:D bylo tez stzrelanie czego bardzo sie balem i szybko stamtad ucieklismy :D ale mama zdazyla kupic mi helowy balon :) byl niezly ubaw i ciezka praca, spotkalismy sie z Dziadkiem i z kuzynostwem, a potem padlem w drodze do domku i smacznie zasnalem, za to w niedzilee wstalem skoro swit i darlem swoj pyszczek niemozliwie prawie caly dzien nie spiac :/ pojechalismy do ojcowskiego Parku narodowego, bylismy na zamku i dluuugim spacerku na plecach taty:)

co dzien to nowa wycieczka ;0

czwartek, 21 sierpnia 2008

kilka fotek ze stoku :D:D



zaleglosci ciag dalszy- moj pierwszy wyjazd wakacyjny!!!


a tutaj mieszkalismy :D




z okazji moich "urodzinek" juz 7 mcy skonczylem , we wtorek :))) w poniedzialek wieczorem Tata zabra
ł mnie z Mama na wakacyjny wyjazd w gory :) zatrzymalismy sie u szczytu Wielkiej Sowy w górach Sowich, w miejscowosci Rzeczka, niezwykle urokliwe miejsce i baaardzo wysoko polozone, to byl moj pierwszy wyjazd poza domem na dluzej niz 1 dzien, moja pierwsza noc poza moim lozeczkiem byla ciezka bo ciagle budzilem sie z placzem i cycalem mame :/ rano bylo juz lepeij, poszlismy na dluuugi spacer do sztolni w Walimiu, przy okazji ogladalem kozy, konie, owieczki i mase roznych zwierzakow mi dotad nieznanych :)) a popoludniu pojechalismy z Tata na wycieczke po Kotlinie Klodzkiej, m.in. do Polanicy gdzie bardzo mi sie podobalo :) zwlaszcza zasmakowalem wody mineralnej :)) niestety wczorajszego dnia bylo chlodno i wiekszosc dnia spedzilem w pokoju, ale wieczorem wybralismy sie z Tata na stok narciarski :D to byl moj pierwszy wyjazd tak daleko, zwlaszcza ze dzis w drodze powrotnej odwiedzilem i Wroclaw i Opole i wiele innych miejscowosci przejazdem, wiekszosc niestety przespalem smacznie w autku :)))

nadrabiamy zaległości w pisaniu :P

w piatek za to przyjechali do ans goscie, byla Ciocia Aga i wujek Tomek, znow dostalem prezenty i bylo fajowow! bylismy z rodzicami w knajpce a potem byla ogromna ulewa:( w poniedzialek na odmiane bylem z Mama na cwiczeniach u pani rehabilitant, darlem sie neimozliwie glosno ale pani rehabilitantka nie zwracajac na mnie uwagi dalej mnie rozciagala we wszystkie strony :/ niestety w nastepny poniedzialek znow ide na te tortury :(( az sie naucze wszystkiego co powinienem juz umiec ...


żeby nie stracić chronologii zdarzeń, to tak, w zesz
łym tygodniu bylismy pierwszy raz w gosciach :D:D:d odwiedzi
łem Maluszka w brzuszku, ktory aż się nie chce wierzyć ale urodzi się w tym samym roku co ja, a na razie ma tylko 16cm :))) to co najbardziej mi się spodoba
ło to "kulka" przed tv, która zaanektowalem od razu dla siebie :P z reszta jak widac na obrazku...

poniedziałek, 11 sierpnia 2008

a tak ladnie siedze

kilka nowych fotek :)



moje ulubione smaki tego tygodnia to nr 1 lizak, nr 2 flipsy nr 3 arbuz :D

żubr i ja :P




w sobote nie bylo ladnej pogoidy wiec bylismy w domu tylko standardowo przejazdem w markecie no i w Katowicach bo Mama musiala cos zalatwic :D ale za to w neidziele bylo super zabawa, wybralismy sie do zagrody zubrow :D:D:D poogladalem daniele, muflony, jelonki no i oczywiscie zubry :D:D a potem odwiedzilismy kuzynostwo !
dzis bylem u pani doktor ktora wiele do mojej oceny rozwoju nie wniosla, ale byc bylismy i juz :D

piątek, 8 sierpnia 2008

foty z basenu:D




dzien za dniem....




czas ucieka szybko, i coraz szybciej...
w weekend nie dosc ze byla brzydka pogoda to jeszcze mama sie pochorowala, ale za to przyjechal dziadek :) zeby mi wynagrodzic slabe wrazenia z weekendu rodzice w poniedzialek zabrali mnie na basen :) ale bylo fajowo!!! a jakby tego bylo malo dostalem w prezencie nowy "doros
ły" fotelik samochodowy! hurra wreszcie wszystko widze i mam calkiem sporo miejsca, no ale jak fotelik nowy to i nowe autko tzreba bylo sprawic :d:D
caly biezacy tydzien jestem z niania, a mam z tata ciagle cos robia i sie wyrobic nie moga :D:D:D tata ma nowa prace, nowy samochod, mama ma dosc swojej pracy ale juz w przyszlym tygodniu ma urlop wiec bedziemy tylko razem, a ja zajadam nowe smaki - w tym tygodniu lososia i danonki :D:D