środa, 10 sierpnia 2016

Kociaki

To już kolejny kociak goszczący u nas w domu, na razie maluch, niestety długo się nim nie nacieszyliśmy (1 listopada zginął, wcześniej mam potrącił go autem, istna porażka), poprzedni kociak zwiał nam po tym jak wyjechaliśmy na 2 dni do Rabki :/

Brak komentarzy: