spacer byl super :) dawno tak daleko nie chodzilem na nozkach :) najbardziej to mi do gustu przypadly szyszki :D a zwlaszcza jak wrzucalem je do kaluzy albo strumyka :) dobzre ze rodzice wzieli wozek bo jak wracalismy to mialem juz dosc hihi a w domu zjadlem potem obiad i kolacje za dziesieciu hihi
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz