niedziela, 25 sierpnia 2013

Śląski Ogród Zoologiczny w Chorzowie












Odbyliśmy dzis wizytę w lokalnym ZOO, niby nic ciekawego a jednak:) Brat bardzo chciał zobaczyć dinozaury, które mnie również zainteresowały, jednak osobiście podobały mi się najbardziej surykatki które żebrząc o jedzenie wyciągały łapki przez ogrodzenie. Duże wrażenie zrobił na Przemku słoń, jak i hipopotam mały, czy żyrafa, niedźwiedzie, lew itd.. O dziwo tygrysa się nie bał :> jeśli chodzi o mnie to fajne były małpki, lemury, rybki też. ponad trzy godziny chodzenia a raczej jeżdżenia bo Tata nas ciągnął w wózeczku zmęczyło nas na tyle, że po drodze odpoczęliśmy ;) na placu zabaw Angry Bird :D:D

Brak komentarzy: