pustynia kamienie..

dawno nic nie pisalismy ale to wszystko z dwoch powodow, po pierwsze choroby, najpierw bylem chory ja, do dzis mam jeszcze katar, potem mama, tata, tylko brat nie chorowal zbytnio, za to nie daje nam spac w nocy wcale, podobno mu zeby rosna :)
no i drugi powod przygotowania do naszego sklepu :) ale juz jestem i pisze co u mnie :) w poniedzialek jade na wycieczke przedszkolna a dzis spedzilem caly dzien prawie na podworku, do niedawna balem sie wszystkich robakow a dzis sie skumplowalem z wiekszoscia robactwa, mrowkami i pajakami z naszego ogrodu :)
coraz lepeij idzie mi zabawa z bratem, a raczej go tolerowanie :/ ostatnio nawet pozwalam mus ie bawic niektorymi moimi zabawkami, a jak widac na zalaczonym obrazku obaj z mama bawimy sie w pustynie i kamienie :))
niektorzy mowia ze jestesmy podobni do siebie ale jak widac na zdjeciu zupelnie jestesmy rozni, rowniez charakterem ;)

bójki braci

i powoli zaczynaja sie bojki braci :)

japac

slowotworstwo wg tadeusza :) japac znaczy plac zabaw hihi
niestety przez moje zbawy na japac'u teraz jestem bardzo chory :(
to co jeszcze nas smieszy od tyg to humor sytuacyjny tadeusza z przedszkola :P
we wtorek swietowalismy dzien kobiet, z okazji czego przygotowywalismy w domu kwiatka dla cioci Ewy, niestety nie przewidzielismy ze tadeusz ma narzeczona przedszkolna :))) i coz kwiatek wyladowal w rekach dziewczyny hihihi

bon voyage

ostatnie show karnawalu z czekoladowa buzia ;)

...

ostatnio baardzo zradko coś tu piszemy, ale czasu brak, aura nie sprzyja nikomu, czekamy na wiosne, brat coraz wiecej wymaga czasu i uwagi..
w poniedzialek bylo spotkanie rodzicielkie w babcinej krainie :) lania nie dostalem ale mama sie nieco zawiodla slyszac jaki ze mnie len i leser jak przychodzi brac udzial w zajeciach, jedynym pocieszeniem byl zauwazony talent do angielskiego :)
we wtorek zrobilem sobie z tata wagary w ramach powywiadowkowego buntu hihi pojechalismy w miasto a potem do mamy do pracy :)
w piatek mielismy powtorke balu na bis :D zapomnialem sie pzrebrac ale i tak bylo fajnie:)

ciezki tydzien za nami

ostatni tydzien byl dla wszystkich bardzo trudny, mama byla non stop chora, w czwartek wcale jej nie bylo, wieczorem czekalismy z bratem i tata do oporu az wrocila :) dla mnie w sumie tydzien udany dostalem moje upragnione pudlo tomka :D coraz czesciej bije sie z bratem, w sumie to taka forma zabawy a ze on mnie zaczepia to oddaje czasem mocniej czasem slabiej :) dzis bylismy na fajnym spacerze, to nic ze jest prawie zero stopni i wszedzie lezy snieg mam tak dosc siedzenia w domu i zimy ze pogoda mi nie przeszkodzila w zabawach na placach zabaw i to 3! zjezdzalnie i karuzele byly tylko moje no czasami tez przemka :) fajnie bylo!
no i tak na koniec w ramach zartu mama na zolte wlosy hihihhi chyba jednak wolalaby zebym nic nie mowil :P

maly wielki mezczyzna

ostatni tydzien

w tym tygodniu mielismy w przedszkolu bal pzrebierancow, oczywiscie bylem tomkiem :) wlasnorecznie zrobionym pzrez mame:)a w srode byl teatrzyk

pierwsza modlitwa w miare opanowana

od ok 3mcy stram sie nauczyc modlitwy do Aniola Stroza i dzis moge uznac ze opanowalem 90% modlitwy, aczkolwiek mowie jeszzce wyjatkowo neiwyraznei wiec wychodzi to mniej wiecej tak: ajenie bozi stozu moj,ti asie stoj, jano, jeczor, fdzien i noci, ku pomoci, ament :)))

Resio :)

tvp2

http://www.tvp.pl/publicystyka/magazyny-reporterskie/magazyn-ekspresu-reporterow/wideo/25012011/3749466
ostatni z reportaży jest o naszej przedszkolnej Babci z Babcinej krainy ze mną w tle :D

z okazji święta...

Babciu Kochana w dniu Twego święta, wnuczek o Tobie pamięta i skład Ci życzenia wszystkiego dobrego, zdrowia i radości , życia pełnego słodkości..
wczoraj występowałem na przedstawieniu szkoda że Cię nie było, zdjęcia niezbyt mi wyszły :(

Wszystkiego najlepszego od Mamy i Taty

Dziś skończylem 3 LATA! 100lat 100lat!!!!
byl tort i impreza w babcinej krainie, po czym padniety wrocielm do domu liczac na odpoczynek a tu czekal na mnei kolejny tort i prezenty, na zdj ten naj :D!!

Nibylandia

Dzis bylem z bratem z okazji jego urodzin (4 miesiące) na placu zabaw :)

---

---

---

sesja foto :P

w poniedzialek bylismy sie fotografowac u fotografa, teraz tylko musimy zlozyc wnioski i moge podrozowac po calym swiecie :) bardzo ladnie wyszedlem na zdjeciu niestety mama nie :P
wracajac z sesji zlapalo mnie jakies swinstwo i mi ropialy oczka ale juz jest lepiej za to jestem przeziebiony i siedze w domu :/
ciagle mamy dodac moj filmik z klockowania ale ciagle mama zapomina..