poniedziałek, 26 września 2016

Uczymy sie czeskiego

Coraz intensywniej uczymy się czeskiego, niektóre słówka są niezwykle interesujące, a zwroty jeszcze bardziej, wspomagamy się blogami, między innymi Slavia, gdzie znajdziemy także polskie akcenty jak tłumaczenie Lokomotywy Tuwima po czesku
Julian Tuwim, „Lokomotiva” (tłumaczenie: J. Baluch)

Na dráze stojí lokomotiva,
paří se, olej s povrchu splývá,
ospale zívá.

Syčí a sípe, zhluboka dýchá,
pára jí dmýchá z horkého břicha:
Že je to vedro?
Jó – to je vedro!
Jé – to je vedro!
Né!… To je vedro.

Už sotva supí, sotvaže sípe,
a topič stále uhlí jí sype.

Ve vleku za ní vagónu fůra,
obrovský náklad, obludná stvůra,
Koukejme, co vám je ve vagóně:
V prvním jsou krávy,
ve druhém koně,
ve třetím sami špekouni sedí,
sedí a tlusté špekáčky jedí.
Ve čtvrtém pivní sudy a kádě,
v pátém šest černých klavírů v řadě,
v šestém vagóně (co by to chtělo?)
těžká barbora – obrovské dělo!
V sedmém dubové stoly a skříně,
v osmém vesele chrochtají svině,
v devátém medvěd – metráky sádla!
V desátém stojan na zavazadla.
Je těch vagónů k nespočítání,
co tam nandali, nemám vám zdání.

I kdyby tři sta vzpěračů vstalo
a tři sta paží vzhůru se vzpjalo,
a každej zbaštil by buřtů tři sta,
lokomotivou nepohnou z místa.

Náhle svist!
Náhle hvizd!
Do to-ho…
„Hotovo!“

Zprvu se zvolna jak želva, líně,
mašina šine po hladké šíně.
Vagóny trhne, s námahou hne se
roztočí kola a rozjede se,
přidává v běhu, o překot pádí,
rachotí, řincí, z komína čadí.

Kampak to? Kampak to? Kampak to uhání?
Po dráze, po dráze, po polích, po stráni,
projíždí výchybky, zatáčky, tunely
(v tunelu ozvěnou koleje duněly).
Do taktu praská to, rachotí vlak:
Taktak to, taktak to, taktak jen tak…

Hladce tak, lehce tak utíká pryč.
Ne ocel, železo – maličky míč,
ne stroj, jenž popadá poslední dech,
fraška to, hračka to, dětský to plech.
Copak to, jakpak to uvádí v běh,
odkud se bere ten šílený spěch?
Jak to, že pádí, že bouchá buc-buch?

Z ohřáté páry ten pohyb, ten ruch;
pára, jež v potrubí vydává svist,
v dutině válce pak popohne píst,
na písty tlačí a tlačí tak tlak,
tlakem té páry se pohání vlak,
kola se točí a rachotí to:
Do toho, do toho, do toho, do!…

Jak Wam się podoba tłumaczenie? Nam bardzo

czwartek, 22 września 2016

Racibórz zdobyty

Twierdz Racibórz i Arboteum to propozycja na dość upalny wrześniowy weekend, poszliśmy szukać Pokemonów, mimo iż się nie udało to zabawa w oblężenie bram grodu było całkiem udane

sobota, 17 września 2016

Dożynki 2016



W tym roku dożynki wypadły już po urodzinach Przemka, jednak pogoda dopisała i pard była bardzo udana. Jak zwykle było wesoło, chłopaki przygotowali kosz plonów z naszego ogrodu i pola.


poniedziałek, 12 września 2016

Mamy kwiat

Udało się wyhodować takie cudo pod naszym domem i to nie jedyny taki okaz :) czy za rok będą kwitły większe?

sobota, 10 września 2016

Pamiątkowe zdjęcie

Druki rok  w tej samej klasie, co prawda zmiana nauczyciela, ale dawna pani wciąż blisko

niedziela, 4 września 2016

Czas do szkoły

już od lipca mamy zainstalowaną na komputerze Squlę, platforma edukacyjna początkowo zrobiła furorę, obecnie znacznie mniej chętnie po zdania ze Squli sięgamy ale jednak wciąż jest z nami. To dobra alternatywa dla nudnych gier :P w dodatku motywacją są bony na allegro, pierwszy zdobyty bon 20zł został we wrześniu, a wszystko przed nami, tutaj każdy znajdzie coś dla siebie, pojedynek z nieznajomym, kolorowanki, przedszkolne zadania i szkolne aż do 6 klasy włącznie

poniedziałek, 29 sierpnia 2016

Sierpniowe imprezy

Po sąsiedzku w Ostrawie organizowane było AgroShow więc skorzystaliśmy z okazji i odwiedziliśmy wystwę zwierząt hodowlanych oraz sprzętów rolnych. Największe wrażenie zrobił kombajn, ale i traktory cieszyły się powodzeniem. Wystawa była bardzo fajna dla dzieci, znajdowało się mnóstwo instalacji przyciągających uwagę jak boisko z drużynami piłkarskimi z kur, hledanie igły w stogu siana, labirynt ze słomy itp.

wtorek, 23 sierpnia 2016

Pustynne krjobrazy

Kto by pomyślał że tak blisko mamy do piaskowni? Spory obszar to tylko piasek, świetne widoki.. ale nie trzeb piaskowni by pogrzebać w dużej piaskownicy co prezentuje Przemek w Rogowie

wtorek, 16 sierpnia 2016

Olimpijskie biegi

W bieganiu to chłopcy są świetni, stąd też odwiedziliśmy miasteczko olimpijskie w Ostrawie, tata pobiegał na orientację, a reszta nieco na bieżni, była też okazja do ćwiczeń rzutu kulą, skoku o tyczce, biegu przez płotki w których Tadek okazał się całkiem niezły i wiele innych zabaw olimpijskich, przy okazji odwiedziliśmy też naszą ulicę...


środa, 10 sierpnia 2016

Kociaki

To już kolejny kociak goszczący u nas w domu, na razie maluch, niestety długo się nim nie nacieszyliśmy (1 listopada zginął, wcześniej mam potrącił go autem, istna porażka), poprzedni kociak zwiał nam po tym jak wyjechaliśmy na 2 dni do Rabki :/

środa, 3 sierpnia 2016

Naruralny basen

Poza Pistem mamy pod ręką basen we Vrestinie, to zupełnie coś innego bowiem z naturalnym dnem, trawką itp.. to właśnie tutaj Przemek testuje swojego krokodyla wojskowego


Małpigon


po tym jak we Włoszech mieliśmy ochotę na wspinaczkę po linach, jak również apetyt na małpi gaj wzrósł nam w Rabce postanowiliśmy stworzyć namiastkę małpigonu specjalnie dla Przemka, zrazem to niezła pułapka dla nieproszonych gości w naszym ogrodzie

poniedziałek, 1 sierpnia 2016

U Kaczyny

Co tydzień odwiedzamy Leśny Park u Kaczyny i co rusz odkrywamy w nim coś nowego, tym razem drewniane rzeźby na placu zabaw :)

sobota, 30 lipca 2016

Kiedy jest ciepło

Imieninowy prezent dl mamy okazał się ulubioną huśtawką ... dzieci.. fajnie jest w cieniu jabłoni powisieć, szkoda tylko że pod huśtawką trawa zanika, musimy coś n to zaradzić, gdy mamy chęć poszaleć n placu zabaw zawsze mamy pod ręką plac w Beli z tyrolką

niedziela, 24 lipca 2016

Limanowa Cup


Dłuuga podróż w upale, niezbyt dobre samopoczucie na początku zaowocowało wyśmienitym weekendem w górach. Rabka-Zdrój urzekła nas nie tylko upałem, pogodą, świetna trasą do biegania, super czasem Tadeusza na swojej trasie, ale też atrakcjami w parku zdrojowym. Tor kartingowy był główną atrakcją wyjazdu niezapomnianą bez wątpienia :)

piątek, 15 lipca 2016

Hradec nad Moravici

Niedaleka wycieczka do Hradca nad Morawicą z mapą w ręku. Stałe punkty kontrolne i możliwość wyboru trasy była świetnym treningiem dla nas wszystkim. Przy okazji mieliśmy okazję podziwiać świetne widoki ze wzgórza jak i sam zamek, basztę i inne instalacje na terenie parku.