niedziela, 20 lipca 2008

Kibice, Majster oraz spacer z mama

no i tak nam zlecial weekend :d pospacerowalismy sobie troche niekoniecznie po swiezym powietrzu :d ale poogladalem i las, i konie i pociagi i basen itd... itd... a najfajniejsze bylo to ze pomimo ze spacerowalismy i daleko i dlugo to bylismy bez wozka!!! moj dzielny Tto nosil mnie na oplecach, a nawet pzrez troche wziela mnie Mama :D


Brak komentarzy: