

w niedziele urzadzilismy sobie dzien rysunku :) okazalo sie ze Tadzio doskonale radzi sobie z rysowaniem kredkami, mazakami a zwlaszcza dlugopisem, rysunku niewiele przypominaja ale Tadzio bardzo chetnie rysuje i to stara sie ladnei zmieniac kolory, rysowac kolka i kreski, zygzaki tak by zmiescic sie na kartce, oczywiscie woli jak mama z tata rysuja a on tylko poprawia i koloruje, ale checi sa wielkie, moze bedzie kiedys rysownikiem :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz