Święta Wielkanocne to szereg przygotowań, jak malowanie jaj, świecenie itp.. w tym roku to Przemek zajął się przygotowaniami a ja skupiłem się na doskonaleniu jazdy na rowerze, można powiedzieć że jeżdżę już bardzo dobrze, dziś byliśmy na wycieczce na 4x2 koła :d Przemek radzi sobie całkiem dobrze ale woli rowerek biegowy więc biega za nami :P
niestety pogoda nie sprzyja wycieczkom..
Wielkanoc to również prezenty, tym razem dostaliśmy mnóstwo zabawek... każda została już odpowiednio zagospodarowana, te które polecamy to Nos w nos i Śmieszny Pan, chociaż wbrew pozorom furorę zrobiło pióro ze zmazywaczem, już kiedyś robiliśmy takie zadania ale piórem ze stalówka jest trudniej pisać więc były nerwy i zniechęcenie, dziś szło znacznie lepiej piórem kulkowym, pisania-zmazywanie-zarysowywanie :D