niedziela, 6 kwietnia 2014

Wiosenne babeczki

Od dłuższego czasu rozmawiamy o pieczeniu... tym razem Mama dała się namówić na babeczki, najpierw były kokosowe (Przemek piekł bo mnie się nie chciało), nie lubię kokosu więc tylko skosztowałem :( kolejnego dnia to ja wziąłem się za pieczenie czekoladowych babeczek, wyszły jak wyszły ale przynajmniej zjadłem sobie jedną (wyszły mi za twarde :/ a takich nie jadam...)






Brak komentarzy: