poniedziałek, 18 maja 2015

Visalaje

weekendowe biegi zaliczone, pierwszy dzień - ucieczka od 2go punktu zakończyła się szczęśliwie mimo braku jednego punktu, drugi dzień pomyłka na starcie ale finish jak na zdjęciu :)teren co najmniej trudny, rzeka, bagno, zbocza, gęsty las po prostu wszystko i to na trasie rodzinnej

Brak komentarzy: