Dzień Dziecka to nie tylko wycieczka na lody, prezenty ale również przygoda piracka ze skarbem, okazało się że Tadeusz dostał informację mailową z mapą skarbu, mapa wskazywała na nasz ogródek więc nie pozostało nic jak szukać skarbu i kopać w ziemi, na szczęście okazało się że kopanie nie było potrzebne bo skarb był w studni, 39 dukatów i kilka kosztowności biżuteryjnych, kamieni szlachetnych sprawiło że pirat Pietrek upomniał się o część skarbu.. przystaliśmy na oddanie złotego łańcucha ;)
Samorząd bliski rodzinie
10 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz