piątek, 7 listopada 2008

z dnia na dzień coraz więcej umiem

od tygodnia kszta
łtuje swoje umiejetnosci i doskonale :) zaczalem sam ladnie siadac co juz opanowalem dop perfekcji, potem zaczalem czworakowac co wymaga jeszcze wykonczenia, a przedwczoraj ruszylem na czterech w tyl, co mi sie srednio spodobalo i wczoraj ruszylem w przod co mi sie bardzo spodobalo i dzis juz smigam po calym domu :))) do tego wszystkiego uwielbiam sie spinac co sklonilo mnie do wstawania, co trzecia proba udana !!! jak zwykle przy nauce zdarzaja sie porazki i jak nie walne glowa o glebe to.... potem jest wieelki ryk ale mama jest zawsze obok wiec nie ma sie co bac...

a tak poza tematem to sie lekko pochorowalem, bardzo kaszle zwlaszcza w nocy, i przy okazji zarazilem mame :/

Brak komentarzy: