już tylko 56 dni, a jednak to aż 56 dni :) Dziś Mama postanowiła spakować swoją torbę szpitalną i jesteśmy już prawie gotowi (jeszzce do spakowania został tata :):):) krążą plotki hihi że się jednak urodzę pzred terminem, więc trzeba być przygotowanym, ale pzrecież to i tak zależne jest ode mnei, na razie daję nieźle popalić Mamie zarówno ciężarem, jak i kopniakami więc jest Ok :):):)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz